poniedziałek, 7 czerwca 2010

kilka fotek z 30 maja z happeningu
















Foty robione były na Rubinkowie i Starym Mieście.
Facet w niebieskiej koszuli to reżyser.
Trzech gości przy stole: Marceli, Dominik, Łukasz.
ja z aparatem-niewidzialna :)

1 komentarz:

Unknown pisze...

Z każdą Waszą notką na blogu coraz bardziej przebieram nóżkami i nie mogę doczekać się premiery. Historia jest niesamowita - z gatunku tych, które muszą zostać opowiedziane.