czwartek, 3 czerwca 2010


30 maja rozstawiliśmy małe studio filmowe w trzech miejscach- na Rubinkowie, przy Centrum Sztuki Współczesnej i na Starym Rynku. Nagrywaliśmy wywiady – wspomnienia mieszkańców Torunia o pierwszej Solidarności. Cały ten materiał posłuży nam do video instalacji, jaką przygotujemy z Dominikiem i Radkiem Smużnymi na premierę „Hakerów Wolności”. Wywiady na zmianę prowadzili – Marceli Sulecki i Natalia Waloch.
Rozpoczęliśmy akcję obok wieżowca, z którego nadawany był sygnał Solidarności. Na Łyskowskiego 37. Chętnych niestety nie było wielu. Musieliśmy wręcz urządzać ”łapanki”. Przez trzy godziny tylko kilka osób zechciało się wypowiedzieć. Ale za to ciekawie. Pozostali odważni byli tylko poza kamerą. Nasłuchaliśmy się sporo epitetów. O Wałęsie, złodziejach, idiotach itd. Skąd w ludziach tyle nienawiści? Jeden z tych sfrustrowanych po wykrzyczeniu swoich żali, o tych, co się u władzy nachapali i o tych biednych, szarych ludziach, wsiadł do Mercedesa i odjechał. Pewnie do Kościoła.
W drugim miejscu – przed CSW już było lepiej. Przyszło dużo młodych ludzi. Oczywiście nie wspominali, bo to nie ich czasy, ale dużo wiedzieli o Solidarności, o demokracji, wolności. To już są inni ludzie, to są po prostu Europejczycy.
Na Starym Rynku było podobnie, tyle tylko, że ulewny deszcz popsuł nam szyki. I trochę zmokliśmy. Niestety daszek chińskiej produkcji nam niewiele pomógł.
Na zdj. Od lewej - Roman Półtorak, Natalia Waloch, Dominik Smużny

Brak komentarzy: